Szczoteczka soniczna pomoże mi mieć białe zęby

Moje koleżanki miały postanowienia noworoczne, że schudną i zmieszczą się w nową kieckę, że przestaną pić tyle na imprezach, lub, że zaczną wcześniej chodzić spać. Jedna to obiecała sobie, że będzie czytała więcej książek, by rozwijać się intelektualnie. Ja sobie z kolei postanowiłam, że w nowym roku będę miała piękne białe zęby.

Szczoteczka soniczna od męża

szczoteczka soniczna od philipsPomóc mi w tym miała szczoteczka soniczna od philips, którą kupił mi mąż. Wyczytałam, że wybiela zęby i bardzo dobrze czyści. Miałam też do niej fajną pastę wybielającą, i praktycznie nie rozstawałam się ze swoją szczoteczką. Zabierałam ją nawet do pracy i myłam zęby na przerwie. Mąż też miał swoją, to szczoteczka elektryczna oral b, tak więc każde z nas dba o zdrowe i radosne uśmiechy. Chciałam się podobać mężowi, bo jednak uśmiech to taka wizytówka człowieka. Dodatkowo ludzie w pracy na pewno od razu zauważą zmianę i będą mnie chwalić. Już jakoś po tygodniu używania zauważyłam różnicę. Miałam taki próbnik kolorów, który dostałam razem w zestawie. Pokazywał on różne odcienie bieli i zaznaczałam sobie na początku jaki mam. Jak przyłożyłam do niego zęby tydzień później, to już zauważyłam, że o jeden odcień się zmieniły. Na lepsze oczywiście. Teraz każdy mógł mi składać gratulacje, bo ja dotrzymałam swojego postanowienia. Ciekawe jak z moją koleżanką, która miała schudnąć. Ostatnio widziałam ją na przerwie z pączkiem, którego jadła potajemnie za regałem. Przyłapałam ją od razu i zaśmiałam się, że jednak jej natura łakomczucha z nią wygrała. Zawstydziła się strasznie i powiedziała, że to tylko raz wyjątkowo bo miała spadek cukru.

No ale cóż. Z kolei koleżanka która miała więcej czytać, nie chwyciła się nawet za żadną książkę jeszcze. Tak więc chyba tylko ja potraktowałam te postanowienia noworoczne poważnie.