Przegląd SSP w szkole

Odkąd podjęłam pracę dyrektora w szkole czekało na mnie bardzo wiele nowych wyzwań. Jako, że tę posadę objęłam akurat w czerwcu, gdy zaczynały się wakacje praca była jeszcze bardziej wytężona. Wykonać bowiem trzeba było szereg prac naprawczych. Jednak nie tylko. Przede wszystkim należało sprawdzić system sygnalizacji pożaru. To niezwykle ważne dla bezpieczeństwa nie tylko uczniów ale i nauczycieli. 

Sygnalizacja pożaru musi być sprawna

sygnalizacja pożaruNie było mowy o tym, aby odkładać to na kolejne miesiące albo wykonywać tego typu rzeczy podczas roku szkolnego. Z doświadczenia wiem, że dzieci mają różne pomysły szczególnie w przypadkach, gdy czeka ich trudny test. W telewizji przecież tak wiele się o tym mówi. Chociaż w mojej szkole nigdy nie było takich problemów nie jest powiedziane, że ich nie będzie. Dlatego też sygnalizacja pożaru stała się dla mnie priorytetem. Poprosiłam naszego specjalistę od bezpieczeństwa i higieny pracy o to, aby sprawdził nie tylko sam system ale również daty ważności na gaśnicach. Za posiadanie nieaktualnego przeglądu technicznego groziła ogromna kara na którą mojej placówki nie było stać. System sygnalizacji przeciwpożarowej został sprawdzony bardzo dokładnie. Już przy niewielkim natężeniu się ciepła w pomieszczeniu aparatura dawała znak, że dzieje się coś nie tak. Cieszyłam się, że wszystko jest sprawne. W przyszłości aby mieć pewność, że w razie pożaru wszystko przebiegnie dobrze chcę zakupić aparaturę oddymiającą. Zastanawiam się nad zraszaczami, jednak tę kwestię muszę dokładnie przemyśleć.

Teraz jestem już spokojna. Wiem, że dzieci które przyjdą do placówki, gdzie jestem dyrektorem będą w pełni bezpieczne. Pożar nam niegroźny. Informacja dotycząca rozprzestrzeniającego się ognia od razu pójdzie do posterunku straży pożarnej.